Aromatyczna pasta migdałowo-marchewkowa

Dawno, dawno temu, za czasów sklepów typu „zdrowa żywność”, trafiłam na taką pastę migdałową… Produkcja niemiecka. Składu nie byłam w stanie odczytać. Pamiętam jedynie piękny marchewkowy kolor i kompleksowy, trudny do sklasyfikowania smak – gdzieś pomiędzy słodyczą a wytrawnością, z przyjemnym aromatem i intrygującą pikantnością daleko w tle. Mimo intensywnych poszukiwań, już nigdy, nigdzie tej pasty nie udało mi się dostać. W końcu spróbowałam ją zrekonstruować. Wyszło nie to samo, ale z takim samym efektem pozytywnego zaskoczenie kubków smakowych. Smarowidło nie wytrawne i jednocześnie nie tak słodkie, by zakwalifikować je do słodyczy. Dające wrażenie bogactwa smaku, mimo iż lista składników nie jest długa.

[nfacts title=”AROMATYCZNA PASTA
MIGDAŁOWO-MARCHEWKOWA” serving=”1 porcja” kj=”360″ kcal=”86″ protein=”2,8″ fat=”6,3″ carbohydrate=”4,6″ sugar=”3,2″ fiber=”2,8″ alignment=”right”]

Składniki (na ok. 500 g):
– 120 g migdałów (1 szkl.)
– 350 g marchwi (3-4 szt.)
– 2 łyżki soku z limonki (30 ml)
– 1 łyżka miodu (20 g)
– 2-3 cm korzenia imbiru
– ½ łyżeczki kurkumy

1. Migdały zalać 2 szkl. letniej, przegotowanej wody i pozostawić noc.
2. Piekarnik nagrzać do 200°C.
Marchew dokładnie umyć, osuszyć, zawinąć w folię aluminiową, wstawić do piekarnika i piec około 20 minut. Po upieczeniu powinna
być na tyle miękka, by łatwo można było nakłuć ją widelcem.
3. Migdały odsączyć z nadmiaru płynu i usunąć skórkę (skórka z namoczonych migdałów łatwo schodzi – wystarczy delikatnie nacisnąć je między palcami). Zmiksować wraz obraną marchewką i sokiem z limonki. Doprawić miodem, kurkumą oraz startym korzeniem imbiru. Przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika. Przechowywać w lodówce do 4 dni.
Uwagi: Pastę można wykorzystać jako smarowidło do kanapek (dobrze komponuje się z waflami ryżowymi, pieczywem chrupkim) lub dodatek do kaszy jaglanej lub ryżu.

Przepis przygotowany dla Akademii SPOKEY

{ Dodawanie komentarzy zostało zablokowane }