Nie sezon mnie zmobilizował do upieczenia tego ciasta, ale parę kilogramów mrożonych zeszłorocznych truskawek, które dostałam do przerobienia. Najpierw przygotowałam partię dżemu truskawkowego z wanilią, ale dżemów póki co mam pod dostatkiem, więc zaczęłam myśleć, co tu by jeszcze wyczarować. I tak właśnie powstało to ciasto. Inspiracją do jego przyrządzania był tort cynamonowo-truskawkowy opisany w GoodFood „101 tempting desserts”.
Trochę go tylko poprawiłam ;) Trochę mniej masła, więcej jajek, a zamiast białej mąki pszennej – pełnoziarnista. Polecam! Zwłaszcza, tym co szukają alternatywy dla zimowej szarlotki.

Składniki na 12 porcji:
– 120 g mąki pszennej pełnoziarnistej
   (1 szkl.)
– 120 g mielonych migdałów (1 szkl.)
– 80 g cukru brązowego
– 60 g masła
– 2 jajka
– 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1 łyżeczka cynamonu
– 300 g truskawek
– 1 łyżeczka cukru pudru

Wymieszać ze sobą mąkę, migdały, proszek do pieczenia i cynamon. Dodać jajka i pokrojone miękkie masło. Całość zmiksować. Masa będzie gęsta, może wydawać się wręcz nieco „sucha”, ale taka ma być. Okrągłą formę o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Dno wyłożyć polową ciasta, a następnie pokrojonymi w połówki lub ćwiartki truskawkami (wcześniej odszypułkowanymi, umytymi i osuszonymi). Truskawki przykryć pozostałą połową ciasta. Piec 60 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C. Ostudzone ciast oprószyć cukrem pudrem. Podawać na zimno lub ciepło, z odrobiną jogurtu, śmietany lub tak po prostu bez żadnych dodatków.

Chcesz więcej? – Popatrz >>>