Leczo

Warzywne ragoût rodem z Węgier. Nic nowego, nic nadzwyczajnego, ale zawsze jak była okazja do zrobienia zdjęć, to myślałam
„następnym razem”. Tych następnych razów nazbierało się sporo, bo wczesną jesienią, gdy papryki, pomidorów i cukinii jest w bród, potrawy typu leczo gotuję często. Leczo, które proponuję jest znacznie lżejsze od tego, które dusi się na tłuszczu i urozmaica kęskami kiełbasy. Mi smakuje najbardziej w towarzystwie gotowanej, lekko podpieczonej białej fasoli, polane oliwą z oliwek.

Składniki na 4 porcji:
– 750 g pomidorów
– 200 g cukinii
– 200 g papryki (różnokolorowej)
– 60 g cebuli (1 średnia)
– 2 ząbki czosnku
– tymianek, cząber, papryka słodka
– trochę czuszki (chyba, że ktoś nie lubi zbyt ostro)
– natka pietruszki (bez natki nie wyobrażam sobie,
   ale ktoś inny może mieć inne wyobrażenie ;))
– sól

Cebulę pokroić w drobną kostkę, pomidory, paprykę i cukinię pokroić w cząstki. Rozdrobnione warzywa zalać niewielką ilością wrzącej wody i dusić, aż większość płynu odparuje. Dodać zmiażdżony czosnek oraz pozostałe przyprawy (ilość na oko lub wg gustu). Dusić jeszcze parę minut, do uzyskania pożądanej konsystencji. Na koniec dodać posiekaną natkę pietruszki.

Chcesz więcej? – Popatrz >>>

{ Dodawanie komentarzy zostało zablokowane }