Domowa maca

Bez zakwasu, bez drożdży, a jednak to nadal chleb. Podstawowa zaleta macy – jest trwała. Odpowiednio przechowywana zachowuje świeżość dniami, tygodniami, miesiącami. Lubię ją, bo lubię chrupać ;)

Składniki na 18 porcji:
– 135 g mąki pszennej luksusowej (1 szkl.)
– 90 g mąki owsianej (3/4 szkl.)
– 150 ml ciepłej wody (2/3 szkl.)
– 1/2 łyżeczki soli (niekoniecznie)

Mąkę wymieszać z solą, dodać wodę, zagnieść ciasto. Podzielić na porcje, rozwałkować na grubość ok. 3 mm. Ja robię to tak, że odrywam niewielkie kawałki ciasta i rozwałkowuję je na okrągłe lub owalne placuszki. Można też rozwałkować większy kawałek ciasta, po czym pokroić go np. na prostokąty. Piec w piekarniku nagrzanym do 160-180°C, ustawionym na termoobieg – 10-12 minut z jednej strony, potem 2-3 minuty z drugiej.
Uwagi: Zamiast mąki pszennej razowej może być oczywiście mąka z innych zbóż. Również proporcje między mąką zwykłą a pełnoziarnistą mogą być inne. Tak czy inaczej sugeruję pomieszać – trochę tej, trochę tej. Ciasto można wzbogacić też otrębami (pszennymi, żytnimi, owsianymi, orkiszowymi itp.), nasionami (sezamu, lnu, maku) lub innymi dodatkami (suszone zioła, czosnek, cebula w proszku, drobinki suszonych pomidorów itp.)

Chcesz więcej? – Popatrz >>>

{ Dodawanie komentarzy zostało zablokowane }