Jeśli ktoś chce się poczuć ukontentwany i doenergetyzowany polecam orzechowy krem inspirowany popularną nutellą. Wersja „dark” – idealna dla wielbicieli gorzkiej czekolady, doskonała do smarowania słodkiego pieczywa (bananowego, z rodzynkami itp.) lub naleśników. Natomiast dla tych, którzy lubią jak jest słodko proponuję wersję półsłodką (semi-sweet) deserową – 33% orzechów i trochę więcej syropu klonowego.
Krem orzechowy gorzki (DARK)
Składniki:
– 300 g orzechów laskowych
– 100 g syropu klonowego
– 150 g mleka kokosowego
– 30 g oleju kokosowego
– 50 g kakao naturalnego
– 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Krem orzechowy deserowy (SEMI-SWEET)
Składniki:
– 200 g orzechów laskowych
– 150 g syropu klonowego
– 150 g mleka kokosowego
– 50 g oleju kokosowego
– 50 g kakao naturalnego
– 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Niezależnie od wersji DARK czy nie DARK… Orzechy laskowe rozsypać na blasze i piec 8-10 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 120°C, ustawionym na funkcję termoobiegu. Z uprażonych orzechów usunąć skórkę (nic skomplikowanego – skórka bardzo łatwo odchodzi od uprażonych orzechów). Następnie orzechy zmielić – w malakserze, mikserze, młynku… w czymkolwiek, byleby uzyskać miałką orzechową mąkę.
Mleko kokosowe delikatnie podgrzać. Rozpuścić w nim olej kokosowy, następnie dodać syrop klonowy, kakao i ekstrakt waniliowy. Dokładnie wymieszać (można użyć jakieś „maszyny” typu blender). Na koniec dodać zmielone orzechy i całość ponownie wymieszać.
Krem przelać do słoja lub słoików. Przechowywać w lodówce.
Chcesz więcej? – Popatrz >>>