Przypomniał mi się przepis na bavarois – francuski deser, który kiedyś, kiedyś poleciła mi pewna miła i serdeczna Małgosia. Bavarois przyrządza się ze śmietany kremówki, cukru… trochę to kaloryczne. Postanowiłam więc przygotować nieco lżejszą wersję na bazie malin i mleka kokosowego (zamiast tłustej śmietanki), z dodatkiem miodu (zamiast cukru) i wanilii. Do zagęszczenie zamiast żelatyny wykorzystałam agar-agar.
Składniki na 4 porcje:
– 400 ml mleka kokosowego (1 puszka)
– 300 g malin (mała kobiałka) (*)
– 80 g płynnego miodu (4 łyżki) (**)
– 1/2 laski wanilii
– 3 g agar-agaru (1 łyżeczka)
Do mleka kokosowego dodać agar, nasionka wyskrobane z laski wannilii oraz pozostały strąk pokrojony na drobne kawałki (***). Całość zagotować, po czym podgrzewać jeszcze przez 5-7 minut. Odstawić na parę chwil do lekkiego przestudzenia. W między czasie przygotować maliny – zblendować lub rozgnieść, dodać miód. Wymieszać. Następnie dodać mleko kokosowe z wanilią. Wymieszać. Uzyskany „koktajl” przelać do szklanych lub plastikowych naczyń (pucharków, miseczek, kubków, szklanek itp.). Po wystudzeniu wierzch można ozdobić paroma świeżymi owocami. Wstawić do lodówki na minimum 2 godziny.
Uwagi: (*) Zamiast malin mogą być inne aromatyczne owoce np. truskawki lub jagody.
(**) Jeśli lubimy słodkie desery można dodać nieco więcej miodu lub polać deser odrobiną płynnego miodu tuż przed podaniem.
(***) Dobrze rozdrobnione strąki wanilii dodają dodatkowego aromatu. Jeśli jednak zależy nam na gładkiej konsystencji wystarczy dostać same nasionka wanilii. Laskę wanilii można też zastąpić łyżeczką ekstraktu waniliowego.
Chcesz więcej? – Popatrz >>>