Część przepisów, które tu prezentuję stanowią wielokrotnie sprawdzone receptury na potrawy, które regularnie przyrządzam, pozostałe – są efektem moich bieżących eksperymentów kulinarnych. Fasola po meksykańsku to danie, które zrobiłam dziś po raz pierwszy.
Było dobre, więc opisuję. Ale zastrzegam, że niekoniecznie jest to wersja ostateczna.
Składniki na 4 porcje:
– 200 g czarnej fasoli (1 szkl.)
– 500 g pomidorów (4 średnie)
– 150 g cukinii (1/2 średniej)
– 60 g czerwonej papryki (1/2 średniej)
– 100 g czerwonej cebuli (1-2 średnie)
– 30 g koncentratu pomidorowego (3 czubate łyżeczki)
– 2 ząbki czosnku
– suszone płatki chilli
– papryka słodka
– suszone oregano, suszona bazylia
– świeża kolendra lub natka pietruszki
– sól
– 1 1/2 łyżki oliwy z oliwek
Fasolę zalewamy wrzątkiem i odstawiamy do napęcznienia na noc lub minimum 2 godziny. Po tym czasie gotujemy 30-40 minut do miękkości. Posiekaną cebulę oraz czosnek podsmażamy na oliwie. Gdy lekko zarumienią się dodajemy pokrojoną w kostkę cukinię i paprykę. Po 2 minutach dodajemy pokrojone w kostkę pomidory. Dusimy około 10 minut, aż sok z pomidorów niemalże całkowicie odparuje. Wtedy dodajemy ugotowaną fasolę, koncentrat pomidorowy i przyprawy. Mieszając, podgrzewamy jeszcze przez parę chwil.
Podajemy z tortillami lub ryżem.
Chcesz więcej? – Popatrz >>>